Co lepsze?

world-nails

Jak myslicie co jest lepszym rozwiazaniem: pracować jako stylistka u kogos w zakladzie miec podstawe + prowizje i niczym sie nie przejmowac czy wynajac kacik u kogoś zarabiac na swoj rachunek i placic za wynajem.

siwabiala

Na początek ta pierwsza opcja, a z biegiem czasu ta druga - to moje zdanie;)

Martiszia

Hmm, sama się nad tym zastanawiałam wielokrotnie. Wiecie, pierwsza opcja zapewnia stały dopływ gotówki, o ile podstawowa pensja jest godziwa. Druga opcja jest dla ambitnych, tych które nie boją się podjąć ryzyka. Jednak ja wolałabym chyba na swoim

world-nails

w sumie mozna najpierw wybrac 1 opcje, nazbierac sobie klientek a pozniej pojsc na swoje. Bo w sumie zaczynać samemu od niczego i nie miec zyskow tylko byc na minusie to bardzo.

zlotko87

ja tez jestem tego zdania ze lepiej najpierw popracowac u kogos zapoznac klientki i uzbierac kase a pozniej albo wynajac u kogos albo otworzyc swoje Smile

etusia

ja mam takie plany na przyszłość (zobaczymy czy się uda ;p ) po studiach chcę wyjechać do Warszawy (bo mój facet będzie tam robił uprawnienia i państwowy egzamin budowlany a samego go nie puszczę ;p ) i tam chcę na początek popracować u kogoś (do tego czasu zrobię jeszcze kilka certyfikatów). Później razem z kumpelą chcemy otworzyć własny salon Wink

Tak więc lepiej chyba najpierw u kogoś, chociaż zapewne każda z nas wolała by od razu na swoim Wink

yourdrug

ja w przyszlosci bede chciala otworzyc wlasny salon, chociaz wiem ze jest to duze rezyko ale wole jaoks na swoim

world-nails

każdy woli na swoim bo po co pracowac na kogos jak mozna na siebie. Chociaz najpierw chyba lepiej popracowacc u kogos, zdobyc klientki i zaczac cos swojego. Ja gdzies w polowie lipca chcialabym zaczac prace we Wrocławiu jako stylistka u kogoś, od pazdziernika studium kosmetyczne w miedzy czasie może kurs fryzjerski, zdobyc doswiadczenie i otworzyc cos wlasnego.