Moja wymarzona chatka

AniaM

No i taniocha , tylko wez tam jako europejczyk zaklimatyzuj sie Smile

Anna Khan

otoz to,jego mama mowi ze to moj dom ale ja tam nie chce mieszkac ,marzy mi sie taki sam tutaj

AniaM

No to pogon meza do roboty Smile

szyszunia557

Muszę się Wam pochwalić Exclamation

Rozpoczynam budowę domku wg projektu [link widoczny dla zalogowanych] na działce położonej ok. 10 km od miasteczka, w którym mieszkam, wśród sarenek i bażantów, pod laskiem, daleko od ludzi. Mam już adaptację projektu, projekt instalacji wodno-kanalizacyjnej i elektrycznej, pozwolenie na budowę, kierownika budowy i muszę tylko w środę odebrać ze Starostwa mój "Dziennik Budowy", zgłosić do Nadzoru Budowlanego rozpoczęcie robót i za parę dni pierwsze wykopy pod fundamenty ! Laughing

AniaM

Gratulacje za odwage i naprawde przyjecie takiego wyzwania.No ale warto - jak to sie mowi moje wymarzone wlasne 4 katy. Teraz tylko nas informuj o postepach no i oczywiscie fotki koncowe obowiazkiem Smile

No a ja duchowo wprowadzam sie z Toba na nowe Smile

Pa

szyszunia557

Dzięki Aniu ! Boję się jak cholewka, napewno nie będzie lekko, ale kto nie ryzykuje, ten nie żyje Wink

Poza tym, jak jadę na naszą działkę i słyszę tylko granie świerszczy, śpiew ptaszków i kumkanie żabek, bez żadnych innych odgłosów cywilizacyjnych, to wszystkie moje wątpliwości się rozwiewają Very Happy

szyszunia557

gonia

dzięki Szyszuniu
a powiedz jak długo załatwiasz już formalności??

AniaM

Chomiczynka

dokladnie warto miec wlasny domek i spokoj wokol niego Smile

trzymam kciuki za szybkie postepy!

szyszunia557

Dziekuję Dziewczyny za wsparcie Exclamation

Ha, ha

Aniu, jesteś niemożliwa Laughing

Gonia wydaje mi się, że niedługo to wszystko trwało. W grudniu 2009 zanieśliśmy dokumenty do architekta a 02-03-2010 dostaliśmy do ręki pozwolenie na budowę. Napewno było by dużo szybciej ale nasz biedny architekt był w międzyczasie 2 razy w szpitalu. Wydaje mi się, że czas oczekiwania zależy od obrotności architekta i od gminy, w której się załatwia formalności, im mniejsze miasto, tym szybciej to idzie. Jeżeli Masz ochotę poczytać bardziej szczegółowo, to zapraszam do mojego dziennika budowy: [link widoczny dla zalogowanych] Szukaj : korki557.
Narazie brak zdjęć, ale napewno niedługo coś wrzucę Wink

gonia

dzięki Szyszuniu
ja czekam na wypłatę Mężusia i być może na dniach kupimy projekt Smile

szyszunia557

Życzę powodzenia i dużo przyjemności z zakupu projektu Very Happy

Agniesz1ka

No to ja też się pochwalę, narazie mamy tylko własne mieszkanko, małe m2, bo 37 m, ale własne, ja otrzymałam od moich kochanych rodziców dom, jest do generalnego remontu, ale i tak bardzo się cieszymy, bo sami to chyba byśmy się nie zdecydowali na budowę, teraz właśnie zaczynamy remont, postaram się wklejać zdięcia.

szyszunia557

Agniesz1ka, życzę powodzenia i wytrwałości ! Ja zaczynałam od 30 m2, ale jak to mówią "ciasne ale własne". Potem wyremontowaliśmy od podstaw 80m2 w starym budownictwie, a teraz może się uda wybudować nasze wymarzone 120 m2 Wink