ZWIERZAKI

Edyta 1064 · Wysłany: Wto 19:49, 02 Mar 2010 Temat postu:

Ło matko jakie kruszyny Very Happy

Króliczki są słodkie Wink

AniaM · Wysłany: Wto 19:56, 02 Mar 2010 Temat postu:

Takiego angoreczka to bym wytulila i wysciskala:)

krola · Wysłany: Wto 20:48, 02 Mar 2010 Temat postu:

króliczki miniaturki jaki kochane Very Happy

vanikaa · Wysłany: Wto 20:55, 02 Mar 2010 Temat postu:

Przeslodkie, kiedys chomiki mialam caly czas, teraz tez chce miec ale jak moja corcia podrosnie zeby umiala sie z nimi obchodzic.
Teraz Chomiczynko wiem skad twoj nick na forum. Smile

yourdrug · Wysłany: Wto 21:38, 02 Mar 2010 Temat postu:

o matko ile zwierzow.. :O tez mialam chomiczki kiedys Smile

dolkanie teraz wiadomo skad ten nick

Chomiczynka · Wysłany: Wto 22:13, 02 Mar 2010 Temat postu:

hahha dziewczyny mój nick to związany z chomikami nie jest, wzial sie zwyczajnie z tego, ze bardzo lubie utwór o Chomiczówce Wink

yourdrug · Wysłany: Czw 15:43, 04 Mar 2010 Temat postu:

heheh a ja myslalam ze od chomikow Very Happy

Chomiczynka · Wysłany: Czw 18:38, 04 Mar 2010 Temat postu:

nie dało by rady z chomikami, bo je dopiero mamy niecały rok, to taka nowość jak narazie Wink

szyszunia557

To teraz ja się pochwalę moją gromadką :
mój książe Kiler

zakochana w nim Pamela

Mucio adoptowany rok temu

Kumple

Mucio

Pamela

ryba_2000

Za kotkami nie przepadam, no chyba że są jeszcze malutkie, wtedy są słodkie. Ale piesio super Smile

taki pocieszny Smile

Anna Khan

a czy trudno oduczyc kota od sikania w domu bo chcialabym ale moj sie nie zgadza bo moei ze kot brudzi

qzik

Ja mam dwa koty, żaden nie sikał inaczej niż do kuwety (pomijając choroby i złośliwość Furii). Ja wzięłam je jak były malutkie ale już nauczone sikania do kuwety. Myślę, że jeśli weźmiesz kotka z jakiejś hodowli a nie z podwórka to taki 4-6 tygodniowy powinien powinien bez problemu korzystać z kuwety.

szyszunia557

qzik ma rację, trzeba wziąć kotka, który od matki nauczył się czystości, wtedy nie będzie problemu. Chociaż nie jest tak do końca, bo nasza Pamela to śmietnikowa piękność ! Mąż przyniósł ją którejś zimnej październikowej nocy chorą i zziębniętą. Nie korzystała nigdy z kuwety i pierwsze co, nasikała mężowi na kołdrę Embarassed

Ale z czasem wszystkiego nauczyła się od Kilera, który przyjął ją z wielką czułością. Ważne, żeby kocurka wykastrować przed upływem 6 miesięcy, żeby nie osiągnął dojrzałości płciowej i nie zaczął znaczyć terenu, bo wtedy bardzo czuć, nawet jeżeli kotek wychodzi na dwór, to smrodek zostaje w ogródku Confused

Podobnie z kotką, jeżeli nie wysterylizowana, to potrafi posikiwać w domu, żeby przyciągnąć potencjalnego partnera. Nie wspomnę już o jej lamentach i płaczu, kiedy przychodzi na nią pora Rolling Eyes

Nie do zniesienia Exclamation

Ale zamiast sterylizacji wystarczy zastrzyk hormonalny i mamy z głowy do następnego marcowania. Ogólnie polecam kastrację kocurka ale sterylizacji kotki nie, bo to bardzo inwazyjny zabieg.
Poza tym trzeba dbać o czystość w kuwecie, bo koty są na tym punkcie bardzo wrażliwe Wink

Jeżli kuweta będzie brudna potrafią załatwić się obok Exclamation

Ogólnie lubią ładnie pachnieć, kłaść się na rzeczach świeżo wypranych lub perfumowanych, żeby iść sierść była pachnąca, w odróżnieniu od piesków, które mają dosyć dziwne upodobania Shocked

.
Dodam jeszcze, że wbrew ogólnej opinii nie wolno dawać kotom mleka, ponieważ dorosłe koty go nie trawią i dostają bardzo nieprzyjemnej biegunki. O ile dobrze pamiętam to tylko do 6 miesiąca moga dostawać mleko i to najlepiej specjane dla kotków, potem tylko i wyłącznie woda. To bardzo częsty ludzki błąd i potem wszyscy mówią, że kocia kupa strasznie śmierdzi Rolling Eyes

, a to tylko wtedy, kiedy dostaje coś nieodpowiedniego.

krola

raz mama nie posprzątała kuwety a kot miał potrzebę,ale że go obserwowałyśmy to wlazł do kuwety i nasikał na stojąco ;D uwielbiam koty ,ale nie mogę ich mieć ,bo siostra jest alergikiem. Szyszunia, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę kotów Very Happy

zdjęcie kota z psem jest bardzo urocze. Smile

szyszunia557

Dzięki krola, uwielbiam moje futrzaki, chociaż czasem zasługują na trzepanie futerka Laughing

Zawsze marzyłam o własnym kotku, ale musiałam poczekać, aż wyjdę z domu rodzinnego na "własne". Teraz mam zamiar powiększyć nasze stadko o 2 kolejne psy, ale duże, typu doberman, kiedy wyprowadzimy się na wieś. Niestety reszta rodziny nie zgadza się na adopcję dorosłych piesków i chcą wychować je sobie od szczeniaka Sad