Chwastka - pierwsze podejscie

chwastka

no i pierwsze koty za płoty Laughing

zrobilam pazurki komus innemu niz samej sobie
juz wiem, ze do tych dloni lepiej bylo by robic na formie, ale ja o tym zielonego pojecia nie mam Sad

wstawiam wam zdjecia i prosze o wskazowki co powinnam byla zrobic inaczej
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

jak klikniecie w zdjecie otworzy sie ono w pelnym rozmiarze

Marcia

Chwastko musialabys poprawic kilka rzeczy, ale jak na pierwszy raz to poszlo Ci calkiem niezle. A oto kilka moich wskazowek:
po pierwsze musisz dokladnie, rownomiernie rozprowadzac zel (lub akryl, nie wiem czym pracujesz), na wiekszosci paznokci widac miejsce w ktorym pazurki sa wezsze. Prawidlowa budowa paznokcia jest bardzo wazna, wplywa przede wszytkim na jego trwalosc. Znajdziesz na ten temat sporo informacji na naszym forum. No a po drugie to decydujac sie na jednolity kolor pazurkow powinnas nalozyc kolor tuz przy samych skorkach. Proponowalabym rowniez bardziej je odsunac w ten sposob zyskasz nawet ze 2mm paznokcia a po nalozeniu paznokcie beda sie wydawaly smuklejsze i nie bedzie efektu jakby niedomalowania lub odrostu. (mam nadzieje ze dobrze wyrazilam o co mi chodzi)
To chyba najbardziej rzucilo mi sie w oczy. Jesli cos pominelam to mam nadzieje dziewczyny dopisza. Pamietaj, ze trening czyni mistrza i badz wytrwala Wink

i czekam na zdjecia kolejnych pazurkow Wink

chwastka

1) węższe pazurki- wlasnie ciagle o tym mysle... myslalam, ze to wina tego, ze na tipsie a nie na formie bylo robione. bo jak widac na zdjeciach, pazurki tej pani byly bardzo szerkie i stożkowate. balam sie dac wiekszy tips, bo za duzo by go bylo po za paznokciem, a mniejsze tipsy strasznie zwezaly plytke i nie umialam sobie z tym poradzic.
czyli gdybym wiecej akrylu dala to nie bylo by tych zwezen?

kolor wybrala klientka, nie mialam na to wplywu niestey , ale nastepne skorki odsune mocniej

dzieki za rady.

we wtorek przyjdzie do mnie kobieta, rozmowa z nia juz mnie przerazila i strasznie sie boje jak jej wizyta bedzie przebiegac. tylu niezadowolonych komentarzy o innych dziewczynach dawno nie slyszalam, i zastanawiam sie skoro taka wybredna , to po co umawia sie do mnie zoltodzioba???