Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy Marta powinna spotkac sie z Markiem? |
TAK |
|
77% |
[ 7 ] |
NIE |
|
22% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 9 |
|
Autor |
Wiadomość |
Anna Khan
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:49, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Z pomoca Amara Marta znalazla jedna prace a potem druga.Pracowala ciezko na 2 etety prawie 11 godzin dziennie 7 dni w tygodniu.Zaoszczedzila nieco pieniedzy ,mogla wiec przeprowadzic sie na lepsze mieszkanie.Wynajela pokoj u arabskiej rodziny i kupila bilet na samolot do polski.W koncu buyla w stanie odwiedzic rodzicow.
Poleciala do Polski na 2 tygodnie ktore wydawaly jej sie wiecznoscia.
I wlasnie teraz uswiadomila sobie ze brakuje jej Amara,ze nie ma z kim porozmawiac,rozmawiali ze soba codziennie dlugimi godzinami i tak sie juz przyzwyczaila ze brakowale jej tego.
Poznali sie 29 czerwca a teraz byl wrzesien.W niecale 3 miesiace bardzo sie do siebie zblizyli tylko rozmawiajac ze soba.
Amar dzwonil do polski codziennie.
Po powrocie do Stanow Marta zaproponowala Amarowi
- Wynajmijmy mieszkanie i zamieszkajmy razem
- Ja nie moge mieszkac z kobieta bez slubu - odpowiedzial
- Chyba nie mowisz powaznie,twoja rodzina nie musi wiedziec
- To nie chodzi o moja rodzine,religia mi nie pozwala
Hmm i staneli w miejscu.
- Musielibysmy wziac slub - powiedzial Amar
- Ale ja nie chce juz nigdy wiecej wyjsc za maz, za nikogo,malzenstwo zabija romantyzm,sex i wogole to chybiona instytucja,nie sprawdza sie
- Jak nie chcesz papierka to dla mnie wazny jest tylko slub w mojej religii i nie bedziesz miec na to zadnego dokumentu
- hmm jak tak to ok,nic nie mam do stracenia
I w ten to smieszny sposob zapadla decyzja ze sie pobiora.Marta nie traktowala tego slubu powaznie bo taki slub w Mosqe nie znaczy dla niej nic.
No tak ale Amar musi powiadomic rodzine o jego planach i tak nie bardzo sie do tego kwapi
W koncu zadzwonil i dowiedzial sie ze jest zareczony.Rodzine jego zareczyla go z dziewczyna ktorej nawet na oczy nie widzial.W jego kraju to normalne a odmowa to chnba dla tej dziewczyny ,tego nie wolno robic.
Amar jednak postawil sie rodzinie i zaczeto organizowac slub w jego kraju z wielka pompa na 700 gosci
Cala rodzina bardzo cieplo przyjela Marte z jednym wyjatkiem,Marty corka pojechala na ten czas do polski do babci i rodzina Amara nie dowiedziala sie o Marty przeszlosci jak i rowniez ze ma dziecko.
Marcie to sioe bardzo nie spodobalo ale dla dobra zwiazku mozemy to zataic.
Po 9 miesiacach od slubu przyszla na swiat kolejna coreczka Iman....
Iman przyszla na swiat 7 wrzesnia a 1 wrzesnia niespodziewanie po 8 latach rozlaki Marta dostala niespodziewany telefon.
Byl to Marek ......
cdn
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anna Khan dnia Śro 17:52, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gonia
wciagnelo mnie
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:45, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kurcze to już z tym telefonem troszkę przekombinowane, choć znam kobietę która ma 3 dzieci (koleżanka mojej siostry) 2 córki ma z wietnamczykiem a 3 dziecko z polakiem
pewnie okaże się że Marta na końcu będzie z Markiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolciaa
zaawansowany
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:04, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
dla mnie sprawa jest prosta. Jeśli nadal kocha Marka to niech się z nim spotka, bo jeśli uczucie jest tak mocne i trwa od wielu lat, to nic nie jest w stanie go zniszczyć. A ślub z Amarem nie był dla Marty niczym szczególnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomiczynka
Expert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowica_małopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:10, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
za bardzo sie ta kobieta poswieca... i to wlasciwie w imie czego? bo jesli mialo by to byc dobro dziecka to jako matka jest w stanie zrobic wsyztsko dla swego potomstwa, ale tutaj jej dziecko traktowane jest jak cos co wadzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gonia
wciagnelo mnie
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:15, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ale pamiętajmy że już ma 2 dziecko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomiczynka
Expert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowica_małopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:18, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
biorac slub nie byla w ciazy, wiec wtedy dziecko bylo jedno i to Ono powinno byc najwazniejsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gonia
wciagnelo mnie
Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:20, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
wtedy owszem ja bym się już wtedy zastanowiła dlaczego ukrył to że mam juz własne dziecko, powinno to dać jej do myślenia od razu mam wrażenie że starsza córka będzie wadzić Amarowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomiczynka
Expert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowica_małopolska Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:22, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
nie tylko Ty bys sie zastanowila, ja szybko zakonczylam zwiazek jak zobaczylam, ze partner byl zazdrosny o mojego syna, bo widzial w nim zmarlego meza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Khan
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:17, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
gonia napisał: | kurcze to już z tym telefonem troszkę przekombinowane, choć znam kobietę która ma 3 dzieci (koleżanka mojej siostry) 2 córki ma z wietnamczykiem a 3 dziecko z polakiem
pewnie okaże się że Marta na końcu będzie z Markiem | Wiec nic tu nie jest przekombinowane bo powiem wam w tajemnicy ze jest to prawdziwa historia z zycia wzieta. Tak bylo naprawde. Jest to historia mojej przyjaciolki. A co do zakonczenia to was rozczaruje bo nikt go jeszcze nie zna gdyz marta I marek nie odwazyli sie jeszcze spotkac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Khan
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:22, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
gonia napisał: | wtedy owszem ja bym się już wtedy zastanowiła dlaczego ukrył to że mam juz własne dziecko, powinno to dać jej do myślenia od razu mam wrażenie że starsza córka będzie wadzić Amarowi | Tutj tea musze troszke naprostowac.amar uwielbia marty corke I traktuje jak swoja. On tylko bal sie powiedziec rodzinie bo mogliby nie zaak eptowac marty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karolciaa
zaawansowany
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:15, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
no i widzicie jakie historie pisze nam życie??;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chomiczynka
Expert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowica_małopolska Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:32, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
znam bardziej zawile historie...
ogolnie jak przyjaciolce sie uklada w nowym zwiazku, jej dziecko jest akceptowane przez partnera to tylko szczescia im zyczyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Khan
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:04, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
jest bardzo szcesliwa a jej maz jest do rany przyloz,
chyba zasluzyla sobie na dobrego meza po przejsciach z pierwszym
a ktoca sie srednio raz na rok albo nawet nie,sa bardzo zgodni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Khan
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:51, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
chwilowo nie mam czasu na kontynualcje bo w srode wyjezdzam wiec bede pisac dalej po powrocie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Khan
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:55, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tego dni marta I marek rozmawiali wiele o przeszlosci I terazniejszosci. Marek byl zawodowym wojskowym I jezdzil na front do afganistanu I iraku. Marta spytala czy twoja zona nie ma nic przeciwko temu ze jezdzisz na wojne?ma odpowiedzial ale mi sie to podoba. Gdybys byl moim mezem bum cie od razu zostawila a nie czekala czy wrocisz w calosci czy nie-odpowiedziala.gdybym byl twoim mezem nie jezdzilbym na wojne -uslyszala. Marta ja cie ciagle kocham nie moge o tobie zapomniecsnisz mi sie po nocach., oboje powiedzieli sobie co bylo niedopowiedziane wczesniej. Oboje ciagle ukrywaja gleboko swoje uczucia przed malzonkami. Marta nie powiedziala mu jednak ze za tydzien ma termin porodu. Po urodzeniu coreczki byla bardzo zapracowana I zmeczona ze zapomniLa chwilowo o marku a kiedy ponownie sprobowala sie z nim skontaktowac nie uzyskala zadnej odpowiedzi. Probowala wiele razy I nic. Kontakt sie urwal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|