Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maria210285
NEW
Dołączył: 16 Lis 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:59, 16 Lis 2012 Temat postu: oparzenie opuszka palca zelem do paznokci???? |
|
|
Czesc laski mam problem i jestem ciekawa czy mi pomozecie???okolo 2 tyg temu robilam jednej z moich klientek paznokcie miala jednego zlamanego wiec go przedluzylam (zabijcie mnie ale nie pamietam czy na forme czy tipsa ),twierdzila wtedy, ze przytrzyma reke w lampie mimo ze pieklo.Klientka ta przyszla dzisiaj i powiedziala ze w ten sam dzien jak zrobilam poprawke opuszek palca przedluzanego paznokcia ponizej plytki byl czarny,obciela paznokcia zeby sprawdzic czy nic sie dzieje niedobrego z pazurkiem(plytka wyglada normalnie!).Byl to pecherz, poniewaz powiedziala ze pekl on po kilku dniach.Skora palca wyglada normalnie-zdrowo dookola tylko odstaje lekko skora,ale tak poza tym wszystko wyglada ok.Automatycznie nasuwa mi sie pytanie czy mozna poparzyc skore przedluzajac paznokcie np na formie???
p.s.Klientka ta zajmuje sie sprzataniem wiec ma dosyc spory kontakt z roznego rodzaju chemia.
Laski pomozcie!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
monitaj
...kazdy kiedys zaczynal ...
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:35, 18 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nie przychodzi mi do głowy sytuacja "poparzenia" żelem ale być może kiedy klientka złamała paznokieć, zrobiła się mała rana, może lekkie uszkodzenie naskórka nie zauważalne a żel pogorszył sprawę...
Są przypadki kiedy primer kwasowy wdaje się do łożyska paznokcia i wtedy jest problem ale to klientka poczuła by przy nakładaniu primera więc odpada.
Jeśli przyszła do Ciebie po takim czasie i wszystko wydaje się być w porządku to może nie trzeba doszukiwać się winy w żelu czy Twojej pracy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gawin22
NEW
Dołączył: 09 Mar 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:06, 14 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie przypominam sobie żebym ja albo któraś moja znajoma poparzyła się w ten sposób. Wydaje mi się, że to wina klientki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szymonpiotrowski
NEW
Dołączył: 17 Mar 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:25, 17 Mar 2016 Temat postu: oparzenie opuszka BHP |
|
|
Według mnie to nie Twoja wina.
Klientka zapewne gdzieś zawadziła palcem i doznała urazu.
Nie przejmuj się i działaj bez krempacji
Pamiętaj jednak o zabezpieczeniach przy stosowaniu chemii : rękawiczki, okulary - tak jak jest napisane na opakowaniu i w instrukcji użytkowania wydanej przez producenta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wawer43
NEW
Dołączył: 21 Kwi 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:02, 03 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
gawin22 napisał: | Nie przypominam sobie żebym ja albo któraś moja znajoma poparzyła się w ten sposób. Wydaje mi się, że to wina klientki. |
Też tak uważam. Nie jestem jednak na 100% pewny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misza
NEW
Dołączył: 18 Lip 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:46, 19 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dziwna sprawa poparzenie żelem :/ Jak ból nie przechodzi udaj się do lekarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|